Po miesiącu kocie łakocie wreszcie odżyją :-). I to nie byle czym, tylko moim urodzinowym tortem bezowym :-). Chrupiąca beza, śmietanowo-kajmakowy krem, a do tego orzechy włoskie i daktyle – czy może być coś lepszego w urodzinowy dzień? :-).
Składniki na 3 blaty bezowe:
– 6 dużych białek
– 300g drobnego cukru do wypieków
– 2 łyżki brązowego cukru
– 1 łyżeczka soku z cytryny
– 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
Składniki na krem:
– 250g serka mascarpone, schłodzonego
– 300 ml śmietany kremówki 30%, schłodzonej
– 150 g masy kajmakowej, schłodzonej
– 1 łyżka cukru pudru
– pół szklanki posiekanych orzechów włoskich
– pół szklanki posiekanych daktyli
Wykonanie:
(Uwaga! Blaty bezowe najlepiej jest wykonać dzień wcześniej, natomiast tort przełożyć tuż przed podaniem!)
Blaty bezowe:
Trzy płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia i odrysować na nim 20 cm okręgi.
Białka ubić na sztywno. Gdy powstanie już sztywna piana (najlepiej sprawdzić to, odwracając miskę do góry nogami – piana powinna się dobrze trzymać) dodawać stopniowo cukier (oba naraz, wymieszane), łyżka po łyżce, cały czas ubijając na małych obrotach. Na koniec dodać sok z cytryny i skrobię, krótko zamieszać. Masę bezową rozdzielić równo między trzy okręgi, wyrównać.
W międzyczasie piekarnik nagrzać do 140°C. Piec z termoobiegiem, wszystkie blachy jednocześnie przez ok. 1 godzinę. Po upieczeniu wystudzić w lekko uchylonym piekarniku. Potem najlepiej piekarnik zamknąć i zostawić tam bezy na całą noc.
Uwaga: jeśli nie możesz upiec wszystkich 3 blatów jednocześnie (np. przez niedobór blach), to każdą masę bezową trzeba zrobić oddzielnie tuż przed pieczeniem (2 białka + 100g cukru + odrobina soku z cytryny i skrobi). Masa bezowa nie może czekać na upieczenie!
Krem:
W misce umieścić kremówkę, mascarpone i masę kajmakową (tak, od początku umieszczamy je razem). Ubić do otrzymania kremu, pod koniec ubijania dodając cukier puder. Dodać bakalie i delikatnie wymieszać.
Przełożenie:
Na talerzu/paterze umieścić 1. blat. Wyłożyć na niego połowę kremu, wyrównać. Na to ułożyć drugi blat i resztę kremu. Na samej górze umieścić najładniejszy blat bezowy :-). Można posypać kakao po wierzchu. Smacznego! 🙂