Jest i zapowiadany przepis na żurek – zdecydowanie moją ulubioną zupę! Baaaardzo sycącą i chyba jedną z nielicznych, która może stanowić obiad sam w sobie. U mnie to nieodłączny element Wielkanocnego obiadu, ale pojawia się na naszym stole dużo częściej. Jak pisałam wcześniej – odkąd odkryłam, że można żurek ugotować na własnym zakwasie, nigdy nie użyłam już kupionego, ale oczywiście taki domowy możecie zastąpić kupnym – w tych samych proporcjach. Zachęcam jednak do wypróbowania domowego! :-).
Składniki:
– 1,5 litra bulionu warzywnego (z dużą ilością warzyw – marchewka, pietruszka, seler, por, natka, cebula)
– 0,5 litra zakwasu żytniego do żurku (np. z tego przepis)
– 5-6 większych białych surowych kiełbas
– 2 łyżki majeranku
– chrzan
– sól i pieprz do smaku
A do tego:
– jajka ugotowane na twardo
– opcjonalnie śmietana (jeśli używacie)
Wykonanie:
Przygotować bulion warzywny, gotując marchewkę, pietruszkę, selera, pora, natkę i cebulę z dodatkiem soli, pieprzu, liści laurowych i ziela angielskiego przez ok. 30-40 minut. Przecedzić.
Do wywaru dodać surową białą kiełbasę i gotować przez ok. 20 minut. Wtedy dodać zakwas na żurek, dokładnie mieszając. Zagotować i gotować jeszcze przez ok. 10 minut. W międzyczasie dodać majeranek i chrzan do smaku.
Wyjąć kiełbasę z zupy, pokroić ją na plasterki i ułożyć w miseczkach wraz z jajkiem. Zalać przygotowaną zupą. Podawać np. z chlebem ;-).
Ja zup raczej nie zabielam, bo i taki zwyczaj wyniosłam z domu, ale jeśli wy lubicie dodać do żurku śmietanę, to można to zrobić albo jeszcze w garnku, albo indywidualnie na talerzach. Smacznego :-).