sfogiatella frolla

Sfogiatella to najsłynniejsze neapolitańskie ciastko, które spotkać można w Kampanii w prawie każdej kawiarni czy barze. Występuje w dwóch odmianach, które łączy jedno nadzienie – z semoliny, ricotty i kandyzowanej skórki pomarańczowej. Sfogiatella frolla ma ciasto kruche, natomiast sfogiatella riccia – listkowane. Ta druga wygląda bardziej efektowanie i oryginalnie, kształtem przypomina muszlę, natomiast w wykonaniu jest zdecydowanie trudniejsza (co nie znaczy, że nie zamierzam jej przygotować w swojej kuchni!). Jeśli jesteście fanami wszelkich budyniowych ciastek, to sfogiatella frolla na pewno skradnie Wasze serce. Ja zajadałam się jeszcze gorącymi ciastkami jak małe dziecko :D.

 

Składniki na ciasto (10 sztuk):

– 250 g mąki pszennej
– 100 g masła
– 2 małe jajka
– 100 g erytrolu

Składniki na nadzienie:

– 250 ml mleka
– 75 g semoliny (ew. kaszy mannej)
– 125 g ricotty (pół opakowania)
– 70 g erytrolu
– 1 jajko (roztrzepać i trochę odłożyć do posmarowania sfogiatelli)
– 2 łyżki ekstraktu z wanilii
– 3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej

Wykonanie:

Składniki na ciasto umieścić w misce i zagnieść na jednolitą masę. Owinąć folią i włożyć do lodówki na ok. 1 godzinę.

Zagotować mleko, dodać semolinę, dość intensywnie mieszając. Odstawić do przestudzenia.

Do ugotowanej, wystudzonej semoliny dodać ricottę, jajko, erytrol, ekstrakt i zmiksować blenderem na jednolitą masę. Następnie wrzucić skórkę pomarańczową i wymieszać łyżką.

Piekarnik nagrzać do 180°C. Ciasto rozwałkować dość cienko i wycinać krążki o średnicy ok 12 cm, lekko je jeszcze rozciągając. Na środku nakładać po 1 czubatej łyżce nadzienia i skleić, formując okrągły kształt. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i smarować rozbełtanym jajkiem. Piec 20-30 minut aż będą rumiane.

Trzeba to przyznać – sfogiatelle najlepiej smakują zaraz po upieczeniu, kiedy są jeszcze ciepłe. Zresztą, są tak dobre, że nie uchowają się do kolejnego dnia :D.

sfogiatella frolla

SPODOBAŁ CI SIĘ PRZEPIS? PODZIEL SIĘ NIM!