Sezon truskawkowy w pełni, więc na weekend przygotowałam fit sernik na zimno z truskawkami :-). Deser jest baaaardzo prosty w przygotowaniu, a składa się tylko z twarogu, jogurtu naturalnego, erytrolu i truskawek. Trudno wyobrazić sobie bardziej dietetyczne ciasto. Co więcej, można tu wykorzystać przeróżne owoce letnie. Ja pewnie będę wracać do tego ciasta w różnych odsłonach. Wszystkim fanom serników gorąco polecam!
Składniki na formę o średnicy 22 cm:
– 500 g chudego/półtłustego twarogu
– 200 g gęstego jogurtu naturalnego
– 70-80g erytrolu (lub więcej, do smaku)
– 30 g żelatyny w proszku
– 100 g mleka
– 2 łyżki ekstraktu z wanilii
– truskawki lub inne dowolne owoce
Wykonanie:
Żelatynę rozpuścić w zimnym mleku i odstawić na chwilę do napęcznienia. Następnie lekko podgrzać, żeby żelatyna się rozpuściła (nie gotować! – żelatyna straci swoje właściwości żelujące), odstawić do przestudzenia.
W misce blendera (u mnie z ostrzem w kształcie litery S) umieścić twaróg, jogurt, ekstrakt i erytrol. Zmiksować na gładką masę. Następnie powoli wlewać przestudzoną żelatynę, cały czas miksując.
Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i poukładać ściśle obok siebie połówki truskawek. Wylać masę serową. Ozdobić dowolnie owocami/miętą. Schłodzić w lodówce przez min. 3 godziny. Smacznego :-).