zdrowo i bez cukru
Zwykły sernik na czekoladowym spodzie z ciekawym wzorkiem z musu śliwkowego. Wygląda dość oryginalnie, a przy tym jest pyszny. Wszystkim gościom bardzo smakował 🙂
Kiedy tylko dowiedziałam się, że można zrobić swój własny cukier waniliowy, nie zastanawiałam się ani chwili. Po pierwsze jest on z naturalną wanilią, a nie z chemiczną waniliną, a po drugie wychodzi on dużo taniej…przeczytaj więcej.
Znowu chleb żytni, ale tym razem razowy. Ciemniejszy i bardziej wartościowy 🙂 . Ja dodałam słonecznik, siemie lniane i pestki dyni, ale można go robić równie dobrze z żurawiną, orzechami czy innymi dodatkami 🙂 .
Zakwas żytni jest podobno najprostszy do wykonania, a przy tym można na nim upiec bardzo różne (nie tylko żytnie) chleby. Jest to jedyny zakwas jakiego (póki co 😉 ) używam. Wbrew pozorom nie ma przy…przeczytaj więcej.
Moja pierwsza paella – zawsze chciałam ją zrobić, ale nigdy jakoś nie mogłam się do tego zabrać. Aż nagle przypadkiem wpadł mi w ręce ryż do paelli i wtedy nie było już wymówek 🙂 .…przeczytaj więcej.
Śliwki i marcepan – to połączenie musiało być dobre! 🙂 Już od dawna chciałam zrobić własną masę marcepanową i wykorzystać ją do upieczenia jakiegoś ciasta. Więc kiedy zobaczyłam przepis na tę tartę, wiedziałam, że niedługo…przeczytaj więcej.
Uwielbiam marcepan! A kiedy kupiłam sobie nowy blender z masą różnych dziwacznych funkcji i odkryłam, że mogę przy jego pomocy zrobić własny marcepan, byłam po prostu wniebowzięta. I oto dzisiaj powstał po raz pierwszy 🙂…przeczytaj więcej.
Jadłam kiedyś tę zupę w jednej z warszawskich knajpek (była pyszna!) i stwierdziłam, że muszę spróbować zrobić ją sama. Pokombinowałam trochę i muszę przyznać, że nawet za pierwszym razem wyszła dość dobra. Dzisiaj robiłam ją…przeczytaj więcej.
Uwielbiam tę sałatkę! Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam przepis, bardzo się zdziwiłam, że takie połączenie może dobrze smakować. Ale jest naprawdę wyśmienita! Niestety teraz ciężko sobie taką sałatkę zrobić (zajadałam się nią w czasie sesji…przeczytaj więcej.
Ostatnio na moim blogu było dość cicho, ale już wróciłam z wakacyjnych wyjazdów, więc znowu będę działać :-). Przy okazji mam teraz dużo kuchennych (głównie greckich) inspiracji, które będą się tu na pewno systematycznie pojawiać.…przeczytaj więcej.