zdrowo i bez cukru
O kupnie patelni grillowej myślałam od baaaardzo długiego czasu, ale dopiero kilka dni temu ostatecznie zmotywowałam się i takową patelnię zamówiłam. I szczerze mówiąc, żałuję, że dopiero teraz – jest fantastyczna! Mięso, warzywa wychodzą przepyszne,…przeczytaj więcej.
Od kiedy na bazarach zaczęło się robić coraz bardziej kolorowo, w mojej kuchni pojawia się zdecydowanie więcej różnorodnych warzyw i owoców. Ostatnio kupiłam mieszankę zielono-czerwonych warzyw i z dodatkiem soczewicy powstało pyszne (fit!) leczo. Samo…przeczytaj więcej.
Kotleciki z dorsza zapoczątkowują mały cykl Kocich Łakoci z kuchnią fit :-). Z racji zbliżającego się lata, w mojej kuchni królować będą teraz dania lekkie, pełne różnorodnych warzyw, ryb, chudego mięsa i zdrowych dodatków. Przy…przeczytaj więcej.
Wracamy ponownie do kuchni greckiej, bo jej nigdy dosyć :-). Florinis to odmiana papryki, a swoją nazwę zawdzięcza regionowi, w którym jest uprawiana. Można ją kupić w formie grillowanej w słoiku (np. taką), a później…przeczytaj więcej.
Najlepszy przepis na naleśniki ze szpinakiem!:-) Robimy je z moją mamą od kilku dobrych lat, co z jednej strony pokazuje, jak bardzo je lubimy, a z drugiej sprawia, że bardzo ciężko było mi ten przepis…przeczytaj więcej.
Najlepszy mazurek na świecie! Banalnie prosty, z ukochaną przeze mnie masą kajmakową i mnóstwem bakalii, po prostu pyszny :-). I mimo że już bardziej typowo wielkanocny, to i poza tym świętem zdarza nam się go…przeczytaj więcej.
Przepis ten znalazłam na stronie mojewypieki.com jako mazurek i tak przygotowałam go na Wielkanoc, natomiast wydaje mi się, że może być to ciasto na każdą inną okazję. Jest nie za duże, niezbyt słodkie, lekkie i…przeczytaj więcej.
Wszyscy w mojej rodzinie kochają serniki, dlatego chociaż jeden musiał się pojawić na naszym wielkanocnym stole. A że marcepan kochamy jeszcze bardziej, to postanowiłam dodać do sernika warstwę domowej masy marcepanowej. Wyszedł przepyszny, intensywnie migdałowy,…przeczytaj więcej.
Ostatnio odkryłam, że mam w zamrażarce sporą ilość szpinaku, którą wypadałoby jakoś przed kolejnym sezonem warzywnym wykorzystać. A że szukałam też pomysłu na nowy chleb albo bułki, to decyzja została szybko podjęta. I tak powstały…przeczytaj więcej.
Wreszcie pojawiły się zapowiadane kotleciki sojowe :-). Typowe, z prostych składników, łatwe i szybkie w przygotowaniu – najlepsze :-).
W mojej kuchni jest bardzo dużo ciecierzycy, ale o soi jakoś zapominam. Wczoraj jednak kupiłam jej prawie pół kilograma i postanowiłam, że z połowy spróbuję zrobić pasztet, a z reszty kotlety sojowe, o których zapomniałam,…przeczytaj więcej.
Dzisiaj na blogu dość nietypowo, bo baaardzo wegańsko. I nie żebym zmieniała jakoś drastycznie swoją dietę, po prostu stwierdziłam, że mleka roślinnego warto spróbować. Może nie do picia jako takiego (nawet zwykłego mleka od tak…przeczytaj więcej.
Już dawno nie pojawiało się tutaj nic z kuchni greckiej. A że przeglądałam ostatnio stronę betaki.pl i jej część „Coś dla łakomczuchów”, to przypomniałam sobie o tym świetnym kurczaku – nie było wyjścia, następnego dnia…przeczytaj więcej.
Po tych wszystkich ciastach czas wreszcie na coś obiadowego :-). Kiedy jadłam kotlety z kalafiora i kaszy jaglanej, pomyślałam, że dobrze komponowałaby się także kasza gryczana z brokułem. Żeby było zdrowiej i lżej, kotlety zamiast…przeczytaj więcej.
